Komentarze: 5
No cóż. Jestem chora. Do pewnego czasu byłam nawet wściekła ale po tym jak sprawdziłam pocztę ... już się anonimom zachciało kartki walentynkowe wysyłać :P
Nudzi mi się. Dlatego piszę notkę. Chodzę po mieszkaniu, opowiadam pierdoły i dokuczam. Brat nawet wybył z mieszkania... chyba mial mnie dosyć. Zawsze jak jestem chora to jestem marudna. Ale że aż do tego stopnia?
Nudziło mi się aż tak, że wziełam cyfrówkę i nagrywałam się. Nagrałam filnik 7 minutowy jak to Anka potrafi się smiać z byle czego. Potem i to mi się znudziło.
Ale się ze mnie maruda zrobiła. Idę spać.