Archiwum 08 marca 2005


mar 08 2005 Badz ma nadzieją...
Komentarze: 5

Bądz mym szczęściem, iskierką, gdy wszystko inne gaśnie...
Bądz...


Dotknij mnie, złap za rękę - tego chcę
Czuć że jesteś, dla mnie, na zawsze
Stańmy nad przepaścią patrząc w dół...
Trzymając się za ręce...
Tego chcę.
Spójrzmy oboje za siebie
Czy warto było?
I skoczmy...

To nie będzie koniec
To dopiero początek...

                   A.W.


Czy to był wiersz? Nie... to było wyznanie, a raczej... prośba, propozycja... ?
A może to była przyszłość? KTo wie...
Jednak zostanę przy tym że to tylko marzenie...

awe_anka : :