Najnowsze wpisy, strona 2


kwi 02 2005 Krew, ogień i fala koło mnie.
Komentarze: 18

Zacisnąwszy zęby
Z zamkniętymi oczami
Wstrzymam oddech
I odejdę

Tak trudno było być
A tak prosto mi odejść
Nie odezwałam się do tej pory
Ale teraz to się zmieni
Z chwilą, gdy odejdę
Powiem wszystko to
Co chciałam powiedzieć kiedyś

Zostaniesz sam
Zacisnąwszy zęby
Wstrzymasz oddech
I stojąć nieruchomo
Odprowadzisz wzrokiem mój cień
Powoli znikający już
Uciekający z twojego życia

                        J.Z.


Nie tak miało być. Wszystko jest inaczej. To nie to miejsce, nie ten zapach i słowa nie te. Wsystko diabli wzięli. A mogło przecież być tak pięknie. Po raz kolejny zawiodłaś samą siebie, Anka.
Nie chce mi się pisać, jeść, spacerować, rozmawiać z nikim. Ot tak, zwyczajnie po raz kolejny się zbuntowałam. Tym razem przeciwko samej sobie...
Uciekła bym gdzies. Uciekła na sześć, siedem godzin. Gdzies gdzie nikt mnie nie znajdzie. W miejsce, które kocham. Potem poszła bym odwiedzic dawnych znajomych. Przyjaciela z dziecinstwa, rodzinę i rodzinę przyjaciół. Tych z dziecinstwa i tych teraz. Pomodliła bym się chwilę nad każdym z nich. Potem przeszła bym się pewną "ścieżką". I wróciła bym. Zgasiła bym wszystkie światła, włączyła muzykę i ... i najprawdopodobniej usiłowała bym zasnąć.
Sytuacja była by podobna do tej, jak to pewna dziewczyna kiedyś bardzo często uciekała z domu na kilka godzin, by popłakać w samotności w miejscach, które tyle dla niej znaczą.

Wczoraj było miło. Do czasu, ale mniejsza z tym. Było miło. Siedziałam z Magdą w pokoju i ... gadałyśmy o pierdołach. O niczym ciekaweym tak naprawdę, ale ta rozmowa wciągnęła mnie. I było miło. Potem wyszłam na dwór. Też było miłooooooooo. Miło było bo .... ale za to nie było miło bo ... . I wszystko jasne, pawda ?
Nie mam weny. Piszę pierdoły, wiem.Pierwszy raz w życiu nie mam ochoty pisać. A jak spojrzałam na tusz i redisówkę ... starałam się ją złamać. Tusz rozlałam.
Wyszukałam kartki, na których nieudolnie starałam się pisać wiersze, na któtych były eseje, sentencje (moje własne) i wszystko to, co kiedyś pisałam pod wpływem emocji. Kartki podarłam. Nie wysłane listy też. I te, które dostałam, karteczki z rozmowami, rysunki moje własne, kilka zdjęć ... Wszystko zniszczyłam. Co się dzieje, Anka?!


awe_anka : :
mar 25 2005 Chwilo trwaj!
Komentarze: 10

Pogoda wspaniała, słońce świeci a w powietrzu zapach ... mandarynek ;). Za oknem dzieci grające w piłkę a w głośnikach Nelly Furtado. Dobrze mi jest...

Nabiegałam się dziś od sklepu do domu, od domu do babci  i znów do sklepu i tak cały czas. U babci byłam chyba z dziesięc razy, ale nie powiem żeby nie było warto. A to mi ktoś drzwi otworzył, a to mnie nie chciał z klatki wypuścić zastawiając drzwi samym sobą. I odziwo był to ten sam chłopak. A potem powiedział "Widzisz, najpierw Ci drzwi otworzyłem a potem Cię wypuścić nie chciałem", a na to że się zaśmiałam powiedział/zapytał "Ale kurwa idiota jestem, co?". Wtedy się odwróciłam i zaśmiałam jeszcze bardziej. Bo jak tu się nie śmiać z tak słodkiego idioty... ?

Jakie plany na dziś wieczór?

Muszę posprzątać, wywiesić pranie, zrobić kolejne, upiec dwa placki na jutro, przygotować święconkę, iśc do kościoła, iść do babci i mam się wyrobic do godziny 20,00. Może i dam radę...

Nie chce mi się odrywac od komputera. Jest mi baaardzo dobrze. Można by powiedzieć "chwilo trwaj!"...

awe_anka : :
mar 24 2005 Szare niebo dziś - to jutrzejsze łzy więc...
Komentarze: 5

Wsłuchałam się w jedną z piosenek Kazika " Do Ani ". Coś mi się przypomniało... czy szczere? Ja się dowiem. 

Jak narazie to jest dobrze.
Tylko gdyby nie... ehh

Ale w gruncie rzeczy jest fajnie, jest dobrze i miło.

Wiem, że chcesz iść
Na tęczy kres
Ale nie wierzę w złudzeń moc
Wspomnienia i łzy
Kąsają jak pies
Te kłamstwa zmieniają blask w najczarniejszą noc

Droga wiedzie w bezdroże
Słońce wschodzić przestało
Więc porzućmy marzenia swe bez zbędnych serca
drżeń
Szare niebo dziś - to jutrzejsze łzy
Więc czekać musisz na wczorajszy dzień

                               Kazik " Czekając na wczoraj "

 


 

awe_anka : :
mar 21 2005 06,14 rano
Komentarze: 5

Wczoraj imieniny Klaudii. Fajnie.
Najpierw siedzieliśmy wszyscy, razem. Potem się jakoś poroschodziliśmy tylko po to, by za godzine znów byc w komplecie. Siedziałam z nimi troche i ... odeszłam. Siadłam spory kawałek od nich na górce i patrzyłam na zmianę na księżyc i na dół. A potem przyszło grono jakiś małych kurdupli i najzwyczajniej w świecie gadaliśmy.
Dlaczego odeszłam ? Nie miałam doła, nie byłam wściekła na nikogo. Więc czemu ? Sama nie wiem...

A teraz siedzę przed komputerem bo nie spałam w nocy. Za dwie godziny do szkoły i patrzeć... jak robią z siebie błaznów... niektórzy ... heeh. 

 

czasem nagle smutniejesz
to jakby dnia ubywa
i nie wiem jak ci pomóc
więc tylko proszę - wybacz
czasem łzy w twoich oczach
na krótką chwilę goszczą
i nie wiem czy coś mówić
i nawet nie wiem po co

                      SDM       

 

awe_anka : :
mar 18 2005 "...miłość, wiara, nadzieja.." - J.K.
Komentarze: 4

Na czerpanym papierze, pożółkłym już, pomiętym, skreślę kilka słów tak ważnych "... miłość, wiara, nadzieja...". Napiszę krwią własną, z serca płynącą, skropię łzami swoimi. Papier do koperty wsunę, czarnej koperty co pomarańczy ma smak. I spalę. Spalę ją...
Lecz to potem, potem to zrobię. Brak mi teraz łez słodkich jak krew, jak ta z serca płynąca. Wypłakałam już wszystkie swe łzy dawno temu. A w sercu brak mi krwi. Ono już przestało ją tłoczyć. Martwe i spokojne, ciche tak, spokojne...
Kiedyś spalę tą kartkę z papieru czerpanego, pożółkłą już, pomiętą na której kilka słów skreślone tak ważnych "...miłość, wiara, nadzieja...", które staną się tarczą, co bronić będą me ciało od ostrzy...
A teraz przeklinam słowa "...miłość, wiara, nadzieja..."

                                                          J.Z.

 

"... tańczyć chcę w świecie gotyckich aniołów..."

 

awe_anka : :