cze 03 2005

I padł jak śniegu garść.


Komentarze: 10

" Kochaj. Tylko nie dotykaj mnie i mego ciała. Nie chcę już niczego robić organicznie. "

Myliłam się - wiem. Naiwna. I już niczego nie żałuję. I chociaż chcę, potrzebuję, pragnę, to żyję bez i dobrze mi z tym...
             ...mój aniele...
...żegnaj...


" Niepotrzebna wcale mi taka miłość aż do krwi. Wyje duszy każdy kant wśród czterech ścian. "

awe_anka : :
wrobell,szemol
06 czerwca 2005, 14:16
Brrrrrrr,zimno.... Śnieg.... :)
magda
04 czerwca 2005, 22:16
\"nic nie powiem...domyśl się...\"
Kopytko :)
03 czerwca 2005, 18:39

Córka do matki :

- Mamo, mówią, że jestem nienormalna.
- Kto tak mówi?
- Muchy....


Lol :-))

www.kopytko.fuks.pl

Sziferka
03 czerwca 2005, 18:38
Pięknie;-)
03 czerwca 2005, 16:31
miłość rani ale jest wniej tyle słodyczy że nie można się oprzeć...
Kumcia
03 czerwca 2005, 16:24
...
03 czerwca 2005, 13:01
szukaj do skutku
Dziadek
03 czerwca 2005, 09:44
Hmmm... trochę się pogubiłem ,ale jeżeli dobrze to rozumiem ,to się zgadzam -kocha się duchem a nie ciałem
03 czerwca 2005, 08:49
Dusza kocha miłością czystą, bez skazy. A cielesność... Wiesz jak jest.
Nadzieja.
03 czerwca 2005, 08:43
ale jak to... przecież każdy potrzebuje miłości...

Dodaj komentarz