Archiwum 03 czerwca 2005


cze 03 2005 I padł jak śniegu garść.
Komentarze: 10

" Kochaj. Tylko nie dotykaj mnie i mego ciała. Nie chcę już niczego robić organicznie. "

Myliłam się - wiem. Naiwna. I już niczego nie żałuję. I chociaż chcę, potrzebuję, pragnę, to żyję bez i dobrze mi z tym...
             ...mój aniele...
...żegnaj...


" Niepotrzebna wcale mi taka miłość aż do krwi. Wyje duszy każdy kant wśród czterech ścian. "

awe_anka : :